Agnieszka Woźniak Starak pożegnała się z przyjacielem. Napisała też smutną notkę o tragicznie zmarłym mężu.
Redkacja Żródło
Agnieszka Woźniak Starak pożegnała się ze swoim psim przyjacielem. Podzieliła się w mediach społecznościowych swoją historią o tym, jak dotknięty chorobą jamnik trafił do ich wspólnego domu razem z Piotrem. Dziennikarka napisała: "Nie zdawałam sobie sprawy, ile życia dodała do naszej paczki". Więcej na: https://spokeo.pl/
Agnieszka Woźniak Starak, w swoim wpisie przepełnionym żalem, wspomniała również o swoim mężu, którego mały piesek darzył ogromną sympatią.
Agnieszka Woźniak Starak pożegnała swoją psią przyjaciółkę
Agnieszka Woźniak Starak, użytkowniczka mediów społecznościowych, pożegnała Judy, swoją ukochaną jamniczkę. Wspomina, jak piesek trafił do ich domu z Piotrem Wolińskim-Starakiem i jak od razu podbił ich serca.
"Żegnaj maleńka. Byłaś dzielną jamniczką". Judym przyjechał z planu filmu "Sztuka kochania". Historia Michaliny Wistłockiej. Michalina Wisłocka była wielką miłośniczką jamników. Piotrek początkowo nie chciał, aby na planie pojawiła się historia o psie. Jednak pomoc Magdy Boczarskiej i Marysi Sdowskiej przekonała go, że Wisłocka nie jest Wisłocką, jeśli nie ma w niej jamnika. Judy została odlana po przyjeździe jamników. Była ślepa, miała niedowład nóg i nie pachniała najlepiej. Ale zachowywała się dzielnie. To właśnie Magda dowiedziała się, że nasza mała aktorka nie ma domu. - Prezenterka wspomina.
Kliknij, aby czytać więcej Plotek
Agnieszka Woźniak Starak pożegnała swoją ukochaną jamniczkę
Judy została przygarnięta przez fundację, która na co dzień wspiera psy tej rasy. Została uratowana z ukraińskiego schroniska, gdzie omal nie straciła życia. Agnieszka, Piotr i ich jamniczka od razu poczuli się jak w domu. Piotr Woźniak Starak był ulubieńcem psa.
"Tak się złożyło, że ona akurat była władcza. Wytrzymała, wesoła, zawsze gotowa do zabawy i do głaskania. Trzeba było ją kochać, bo z taką czułością patrzyła w oczy. Pikusio był tym, którego kochała najbardziej. Czekała na niego za każdym razem, gdy szła coś zjeść. Prawie każdej nocy spali razem. Dziś rano było tak cicho... "Nie zdawałam sobie sprawy, jak wiele dodała do naszego stada" - pisze Agnieszka Woźniak Starak.
"Biegnij przez Tęczowy Most Kochana".
Judy była trudnym psem do życia, ale w końcu znalazła kochającą rodzinę.
"Była chorym psem z trzema sprawnymi łapkami i chorym sercem. Wszędzie było jej pełno. Każdego dnia udowadniała, że jamniki to nie rasa. To sposób na życie. Będzie nam Ciebie bardzo brakowało, byłaś królową i królem życia. Do zobaczenia wkrótce, kochana. - Agnieszka Woźniak Starak pożegnała swoją przyjaciółkę.
"Biegnij za tęczowy most, piękna. pisali internauci w komentarzach pod zdjęciem. Kondolencyjne wiadomości wysłały m.in. Aleksandra Kwaśniewska i Marcelina Zawadzka. Aktorka, która właśnie straciła swojego pupila nietoperza, wspomina, że Judym był pogromcą nietoperzy.
Więcej na: https://spokeo.pl/plotki
Zostaw komentarz